Jeśli mowa o powtórkach, to każdy ma tu jakąś swoją flozofię. Dla jednych najlepiej jest powtarzać materiał codziennie. Inna osoba powie, że powinno się robić to co miesiąc. Ktoś jeszcze inny stwierdzi, że powtórki są niepotrzebne. Te wszystkie stwierdzenia biorą się jednak przede wszystkim z niewiedzy. Nie ulega żadnej wątpliwości to, że powtórki są niezbędne. Chyba każdy przyzna, że wiedza jest naprawdę wartościowa dopiero wtedy, gdy nie wylatuje z naszej głowy przy pierwszej możliwej okazji. A tak się będzie działo tylko wtedy, gdy zdobywane informacje trafią do naszej pamięci długotrwałej. Jest to niemożliwe bez powtórek. Tylko one pomogą nam posiąść daną informację na możliwie jak najdłuższy okres czasu.
Powtórki są jednak często postrzegane jako coś nudnego, mozolnego i bezsensownego. Tak naprawdę jeśli tylko mądrze wszystko zaplanujemy, to znajdziemy tu logikę. Wiele ludzi ma tendencję do przeuczania się i powtarzania czegoś w nieskończoność. To nie wnosi żadnego użytku i wcale nie jest tak skuteczne, jak nam się wydaje. Powinniśmy powtarzać daną teorię tylko do momentu, aż potrafimy ją bezbłędnie przedstawić, nie patrząc w notatki. Jeśli już dajemy radę, idziemy dalej, koniec powtarzania. Jest to wtedy tylko strata czasu. Taką samą korzyść osiągniemy z poprawnego powtórzenia czegoś raz, jak i powtórzenia tego samego pięćdziesiąt razy. Dla naszej pamięci to bez różnicy, a nam zajmuje pięćdziesiąt razy więcej czasu. Bez sensu, prawda? Bardziej tu liczy się mądre rozegranie wszystkiego i stworzenie własnego systemu powtórek. Kiedy już przyswoimy jakąś informację i powtórzymy ją jeden raz bez problemu, powinniśmy ją powtarzać w określonych odległościach czasu. Pierwsza powtórka powinna odbyć się za godzinę, następna następnego dnia, potem za tydzień, za miesiąc, za dwa i tak dalej. Każdy musi cały system dostosować do siebie. Musimy tu trochę poeksperymentować. Jednak jeśli ten czas, który poświęcamy normalnie na powtarzanie pięćdziesiąt razy tego samego, poświęcimy na zorganizowanie naszego systemu powtórek, to i tak wyjdziemy na tym korzystniej.