Wielu młodych ludzi decydujących się żyć na własną rękę boryka się z podstawowym problemem- braku pieniędzy. Kwestię tę można rozumieć dwojako, albo zasadniczy brak pieniędzy, albo ich brak na jeszcze więcej przyjemności. Jest to wynikiem stosunkowo niskich przychodów stworzonych rynkiem pracy i dość dużych wydatków, gdyż niewiele zdążyli już wypracować. Zdawałoby się, że ekonomia młodych powinna posypać się w gruzach, jednak podtrzymują ją dość solidne filary. Jednym z nich jest natura ludzi młodych, przejawiająca się w śmiałym podejmowaniu decyzji, relatywnie niewielkim strachu przed poniesionymi konsekwencjami, czy wreszcie optymizmem nie znającym granic. Dlatego młodym ludziom łatwo przychodzą pomysły i chęci na stworzenie biznes planu, dającego możliwości na finanse na wyższym poziomie.